Doskonalenie zawodowe
Kurs na stoku
Zjeżdżam na nartach. Jest pięknie, a ja mknę. Chcę jeszcze szybciej, ale jakieś ofermy pchają mi się pod deski. „Z drogi, śledzie!”. Nagle lód… Otwieram oczy. Dlaczego leżę i skąd ten ból nogi? Nie mogę się podnieść, a nawet ruszyć. Leżę na plecach i jest mi coraz zimniej. Ktoś do mnie podjeżdża, pochyla się nade mną. Pod słońce nie widzę twarzy, tylko napis na kurtce: „Policja”.
więcej